Miłe zabawy początki, lecz koniec dość przypadkowy
W pierwszym operowym starciu reżyser Jarzyna pokonał kompozytora Mozarta. Zadanie miał ułatwione, bo tego drugiego nie wsparła silna drużyna muzyczna.
Jarzyna odważnie potraktował klasyczne dzieło operowe. Z partytury usunął cały chór i sporo arii, ale w końcu "Cosi fan tutte" to utwór będący zestawem muzycznych numerów i mądre skróty inscenizatora mogą nie okaleczyć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta