Za miasto się płaci
Północną Norwegię najlepiej zwiedzać samochodem do końca września. Później trzeba liczyć się z tym, że spadnie śnieg i przyjdzie gołoledź, drogi górskie i przeprawy promowe zostaną zamknięte.
W miastach warto pamiętać, że tramwaj ma pierwszeństwo bez względu na rodzaj drogi.
Mandaty: wymuszenie pierwszeństwa, przejazd na czerwonym świetle - 520 koron norweskich. Przekroczenie prędkości - grzywna do 7800 koron.
Norwegia ma tylko 178 km płatnych autostrad 4-pasmowych. Opłaty obowiązują jednak także na wielu odcinkach zwykłych dróg międzynarodowych i krajowych. A nawet lokalnych, np. na obwodnicy Oslo (20 koron), Bergen, Stavanger i Trondeim. Od wjeżdżających do śródmieścia tych miast w dni powszednie do 18.00 pobiera się dodatkową opłatę.
ges Czytaj także- Wstęgą szos