![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dużo dróg w małym kraju
Od samochodów ważniejsze są tu rowery. Na rowerzystów najbardziej trzeba uważać, gdy skręca się w prawo. Organizacja ruchu w miastach sprzyja rowerom, zwykle kosztem kierowców samochodów.
Niewielka Holandia ma sieć nowoczesnych autostrad, na których prędkość jest rygorystycznie kontrolowana za pomocą licznych fotoradarów. Mandaty za jej przekroczenie wynoszą od 32 do 160 euro. Przy prędkości przekraczającej o 30 proc. dopuszczalną sprawa kierowana jest do sądu.
W gęstej sieci dróg lokalnych, nadal rozbudowywanej, łatwo pobłądzić i znaleźć się np. w Belgii. We wszystkich krajach Beneluksu przyda się dobra mapa. Choćby ze względu na trudne do wymówienia i zapamiętania nazwy miejscowości.
Autostrady są bezpłatne, ale płaci się za przejazd tunelami: Kil (1,70 euro) i łączącym wyspę Zeeland z lądem Westerscheide (4,10 euro). ges
Rz Czytaj także- Wstęgą szos
