Statki zamiast drogich rurociągów
W dyskusjach dotyczących bezpieczeństwa energetycznego Polski, wywołanych niemiecko-rosyjskim projektem budowy gazociągu na dnie Bałtyku pomijana jest sprawa wykorzystania drogi morskiej w zróżnicowaniu źródeł dostaw dla naszego kraju. Gaz naturalny w postaci skroplonej (LNG - Liqified Natural Gaz) jest tymczasem na znaczną skalę transportowany drogą morską. Taką możliwość rozważa nasz narodowy monopolista w dostawach gazu. Pod koniec ubiegłego tygodnia Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo poinformowało, że szuka firmy, która wykona analizy importu gazu skroplonego do naszego kraju.
Tego typu transportem w coraz większym stopniu interesują się też Rosjanie. Przedsiębiorstwo armatorskie Sovcomflot poszukuje dostawcy odpowiednich statków. Mają one docelowo obsługiwać terminal, którego budowa planowana jest w rejonie Ust-Lugi pod St. Petersburgiem. Jego zdolność przeładunkowa wynieść ma około pięciu mln ton rocznie, a gaz wysyłany morzem przeznaczony będzie dla odbiorców...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta