Czekoladowa historia
Fakt, że Tim Burton jest w znakomitej formie, potwierdzają jego tegoroczne filmy. Niewielu artystów umie jednocześnie pracować nad kinem animowanym ("Gnijąca panna młoda") i aktorską fabułą. Burton potrafi. W adaptacji powieści Roalda Dahla - "Charlie i fabryka czekolady" - konsumpcji i bogactwu przeciwstawia wzorce skromności i życzliwości. A baśniowa scenografia oraz burzliwe losy Willy'ego Wonki (ekscentrycznego producenta czekolady) zostały pokazane z takim rozmachem, na jaki tylko pozwolił budżet słynnego Pinewood Studios.
hjk