![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Sercem na Litwie
Sercem na Litwie
Tadeusz Wójciak z Buffalo
Historia młodego Amerykanina pokazuje sposób myślenia niemal całej litewskiej grupy etnicznej, która spontanicznie sekundowała małemu krajowi w odzyskiwaniu niepodległości. Paulius Klimas: "Człowiek musi mieć marzenia; moje zawsze wiązało się z Litwą".
Paulius Klimas w obronie swego rodaka, uwięzionego przez Rosjan na Litwie, pokonał pieszo odległość Rochester-Waszyngton. W symbolicznym marszu o niepodległość Litwy przemierzył następnie trzy kraje bałtyckie. Dziś młody Amerykanin, o silnych związkach emocjonalnych z krajem swego pochodzenia, przygotowuje się do wyjazdu na Litwę, "na czas nieokreślony, być może na zawsze". Jego życie w ostatnich latach i tak toczyło się zgodnie z biegiem wydarzeń w odległym od Ameryki kraju, położonym na północnym zachodzie sowieckiego imperium. Paulius ma lat 35, z wykształcenia jest nauczycielem anglistą, zatrudnionym w firmie brokerskiej H. J. Meyers w Rochester.
Drzewo rodzinne
-- Rodzice mojej matki -- opowiada Paulius Klimas -- Stefanija i Raimundas Liormanas, mieszkali w Rochester z nami. Dziadek opiekował się nami, gdy byliśmy mali, dzięki czemu mówię swobodnie po litewsku. Walczył w pierwszej wojnie światowej w armii rosyjskiej. W 1918 roku był jednym z ochotników do litewskiej armii, gdzie doszedł do rangi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
