Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Fałszywa symetria

22 lipca 1995 | Kraj | AK

"Jest grupa ludzi, których się nazywa sumieniem lewicy. Przyznam, że mi to miano odpowiada" -- wyznaje Izabella Sierakowska

Fałszywa symetria

Andrzej Kaczyński

-- "Jest Pani skuteczna? "

-- "W 40 procentach. A to już niezły wynik. W 1990 roku byłam zadowolona, jeżeli w 10 procentach udało mi się coś załatwić" -- mówiła "Panoramie" w maju tego roku posłanka Izabella Sierakowska. Zaś w innym wywiadzie tak oceniła źródła politycznego powodzenia: "Popularność zawdzięczam przede wszystkim ciężkiej pracy, jasności poglądów, konsekwencji w ich prezentowaniu oraz publicznemu wyrażaniu opinii znacznej części społeczeństwa".

Izabella Sierakowska chętnie dokonuje przewrotnej autokreacji. Niespecjalnie dbając o konsekwencję z poprzednim zdaniem, skwapliwie cytuje następujące opinie o sobie. ">>Ty komuchu<<; to bardzo delikatny komplement. Czasami nawet ja się czerwienię, gdy słucham tego, co ma mi do powiedzenia część społeczeństwa. W listach bywam nazywana czerwonym pająkiem, bezbożnicą" -- dalszego ciągu tej wyliczanki nie zacytuję. "Nazywają mnie diabłem w spódnicy, betonem, jastrzębiem" -- mówi, nie bez dumy, kolejnemu wywiadowcy.

"Póki jeszcze jest w oświacie co ratować, póki z głodu nie umarł ostatni emeryt,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 537

Spis treści
Zamów abonament