Firma nad Tamizą
Brytyjskie prawo jest bardzo liberalne, gdy chodzi o wymagania formalne dotyczące zakładania firm, a czynności związane z rejestracją trwają krótko. W biznesie liczą się przede wszystkim deklaracje przedsiębiorcy i to, jakie ma zabezpieczenie finansowe, by prowadzić firmę.
O powodzeniu decyduje rynekDla władz brytyjskich, inaczej niż np. w Europie kontynentalnej, nie jest istotne, kto i jakie okaże dyplomy. Istnieje zaufanie do osoby, która deklaruje, że ma określone kwalifikacje i środki finansowe niezbędne do uruchomienia produkcji albo świadczenia usług. Powszechne jest bowiem przekonanie, że rynek najlepiej weryfikuje niekompetentnych i nieuczciwych przedsiębiorców. Musi się jednak liczyć z poważnymi konsekwencjami ten, kto poda urzędnikowi nieprawdziwe dane lub zatai jakieś informacje. Kary są za to tak wysokie, że nie opłaca się oszukiwać miejscowych urzędów.
Szewc w cenieNa brytyjskim rynku jest duże zapotrzebowanie na usługi budowlane. Na powodzenie mogą też liczyć rzemieślnicy: mechanicy samochodowi, malarze, hydraulicy, stolarze, kierowcy, prowadzący usługi hotelarskie i restauracje, szewcy. Ciągle potrzebni są też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta