Dedykacja
Telewizja publiczna w rocznicę protestów robotniczych w Radomiu pokazała 3-częściowy, ciekawy film o tych wydarzeniach. Wszyscy entuzjaści Edwarda Gierka, który miał być podobno "ludzkim panem" (w odróżnieniu od Gomułki), mogli naocznie się przekonać, jaki z niego był "liberał". Na telekonferencji dla towarzyszy z komitetów wojewódzkich PZPR w sposób pogardliwy obrażał robotników z Radomia, Ursusa i Płocka, nazywał ich warchołami, kazał wyrzucać z pracy. Podkreślał, że tylko dzięki jego wspaniałomyślności nie doszło do przelewu krwi. Film ten należałoby zadedykować tym wszystkim "pożytecznym idiotom", którzy chcą nazywać imieniem Gierka ronda, ulice, hale sportowe, itp.
Marek Skolimowski Olsztyn