![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Godzina sądu w Phnom Penh
Na podstawie umowy między ONZ a rządem kambodżańskim wybrano 13 zagranicznych sędziów i prokuratorów, do których dołączy 17 Kambodżan. W pierwszym tygodniu lipca ów eklektyczny zespół prawników przystąpi do niezwykłego eksperymentu z dziedziny międzynarodowego sądownictwa. W ciągu najbliższych trzech lat utworzone przez nich ciało, trafnie nazwane Izbą Nadzwyczajną, postara się wypracować jakąś formułę odpowiedzialności prawnej za jedną z najstraszliwszych zbrodni ludobójstwa, jakie popełniono w XX wieku. Prawdopodobnie na ławie oskarżonych zasiądą między innymi dwaj najbliżsi i najpotężniejsi współpracownicy Pol Pota - przywódca partii Czerwonych Khmerów Nuon Chea oraz były wicepremier i minister spraw zagranicznych Ieng Sary.
Jeżeli wziąć pod uwagę, jak wiele trzeba było czasu, by cała sprawa ruszyła z miejsca, ile razy zrywano i wznawiano negocjacje, które w sumie trwały ponad...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
