Sprzedawali padlinę masarniom
13 października 2006 | Kraj | JS
KRÓTKO Sprzedawali padlinę masarniom
Prywatna ubojnia z Żeleźnikowej Wielkiej w Małopolsce skupowała padłe bydło i sprzedawała do sklepów lub masarni jako w pełni wartościowe. Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku właściciela ubojni Antoniego S. oraz handlarza zwierzętami Adama K. Śledztwo ustali, do których odbiorców trafiało mięso. - Wiemy o czterech przypadkach nabycia przez ubojnię padłego bydła - mówi Olga Żabińska z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Podejrzanym grozi od dwóch do ośmiu lat więzienia.
j.sad.