Kara za negowanie ludobójstwa Ormian
Gdy izba niższa francuskiego parlamentu - Zgromadzenie Narodowe - przyjęła w pierwszym czytaniu projekt ustawy autorstwa socjalistów, zgromadzeni na galerii dla publiczności Ormianie zaczęli bić brawo. Kilkuosobowa delegacja wspólnoty tureckiej opuściła salę w milczeniu. Na wynik głosowania nie wpłynęły zastrzeżenia francuskiego rządu, Brukseli ani groźby Ankary. - Turcja nie będzie nam dawać lekcji wolności wyrażania opinii ani nie zastraszy nas sankcjami gospodarczymi - powtarzali zwolennicy uchwalenia projektu. Tylko dwóch mówców przestrzegło przed poważnymi konsekwencjami dla Francji i UE w stosunkach z Turcją.
Rząd gra na zwłokęChociaż "za" opowiedziało się zaledwie 109 z 577 deputowanych Zgromadzenia, przyjęcie propozycji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta