Nie ma chętnych na klonowane koty
Amerykańska firma oferująca klonowane zwierzęta na sprzedaż przestanie działać. Genetic Savings & Clone poinformowała, że nie może znaleźć klientów na biotechnologiczne kopie kotów. Za jedno zwierzę trzeba było zapłacić 50 tys. dolarów, a po niedawnej obniżce - jedyne 32 tys. dolarów. Od 2000 roku firma sklonowała pięć kotów, sprzedano tylko dwa. Nie udało się też skopiować ulubionego wyżła założyciela firmy, milionera Johna Sperlinga, który wpadł na pomysł Genetic Savings & Clone właśnie po stracie swojego psa. - Cieszę się, że przestali działać - powiedział Wayne Pacelle z organizacji Humane Society.
peka, reuters