Gimnazjalista dręczy kolegów
Chłopak chodzi do tej szkoły drugi rok, ale problemy zaczęły się we wrześniu tego roku. - Dyrekcja powiadomiła nas, że uczeń znęca się nad kolegami z klasy. Bije ich po głowie i kopie, polewa wodą, wyzywa - opowiada Agnieszka Hamelusz z praskiej komendy. Dawida przeniesiono karnie do innej klasy, ale ze szkoły nie można go usunąć. - Cały czas pilnujemy go, wtedy jest grzeczny, ale gdy na chwilę spuścimy go z oka, zaczyna rozrabiać. Niemal co tydzień wzywana jest policja - opowiadają nauczyciele z gimnazjum. Policja skierowała do sądu rodzinnego wniosek o umieszczenie chłopaka w ośrodku wychowawczym. - Na razie nie został rozpatrzony. Nie wyznaczono też terminu rozprawy, najprawdopodobniej odbędzie się ona w styczniu - mówi sędzia Marcin Łochowski, rzecznik praskich sądów.
blik