On wie jak uniknąć lotniczej katastrofy
Kiedy dziewięć lat temu Jean Cyril Spinetta przejmował stery Air France, wszystko było przeciw niemu. Związki zawodowe usunęły poprzedni zarząd, firma miała kiepskie wyniki finansowe i stare samoloty. Nowych nie było za co kupić, bo pomoc państwa została przejedzona, a banki bały się udzielić kredytów, widząc jak szybko rosną długi. Tymczasem konkurencja - British Airways i Lufthansa - świętowała sukces wprowadzonych programów oszczędnościowych. Wsparciem była tylko koniunktura na rynku lotniczym.
- Musieliśmy przekonać, że warto latać Air France. I pokazać, że umiemy zarabiać - wspomina Spinetta.
Zamierzał z Air France zrobić linię komercyjną, działającą bez ochrony państwa. Siłą wymusił na rządzie Lionela Jospina zgodę na prywatyzację i usunięcie AF z listy spółek strategicznych, gdzie rząd musi mieć ponad 50 proc. akcji. Władze podchodziły do tej sprzedaży ostrożnie, ale ostatecznie zeszły z 54,4 proc. akcji do 20 proc.
Plan naprawy Air France Spinetta przygotował wraz ze swoimi przyjaciółmi, których ściągnął do firmy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta