Zdążyć przed zakazem
Czy francuskie próby służą doskonaleniu nuklearnych sił odstraszania, czy raczej opracowaniu nowych, ofensywnych broni?
Zdążyć przed zakazem
Piotr Kasznia z Paryża
Przeprowadzenie przez Paryż drugiej próby nuklearnej wywołało nową falę protestów nie tylko na całym świecie, ale również we Francji. Francuscy przeciwnicy wybuchów wysunęli m. in. argument, że rezultaty drugiej próby, dużo silniejszej niż pierwsza, posłużą do opracowania nowych typów broni nuklearnych, co oznaczać będzie odejście od dotychczasowej doktryny obronnej Francji.
Główny z kolei argument wysuwany przez prezydenta Jacques'aChiraca to konieczność zachowania skuteczności nukleanych sił odstraszania, na których opiera się francuska doktryna obronna. Dokonanie sześciuośmiu prób jest niezbędne, by opanować technikę symulacji wybuchów jądrowych w laboratoriach. Ma to pozwolić w przyszłości na unowocześnianie broni nuklearnych bez konieczności przeprowadzania wybuchów w naturze.
Stany Zjednoczone opanowały już tę technikę. Inaczej jest w przypadku Francji: bez obecnej serii wybuchów -- i w perspektywie wejścia w życie w końcu 1996 r. traktatu o całkowitym zakazie jakichkolwiek prób nuklearnych -- francuskie nuklearne siły odstraszania szybko stałyby się przestarzałe. Oznaczałoby to utratę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta