Pekin 2008: pieniądze kontra prawa człowieka
09 sierpnia 2007 | Sport
Pekin 2008: pieniądze kontra prawa człowieka
Do olimpiady w Pekinie zostało równo 12 miesięcy, ale chińskie igrzyska opłacają się wszystkim już teraz. Jeszcze żadna olimpiada nie miała takiego wpływu na globalną gospodarkę. Dla Chin oznacza to szybki rozwój, dla świata – gorączkę na rynku stali i węgla. Koszty przygotowań sięgną 67 mld dolarów. W tej sytuacji mało kto się upomina o los chińskich dysydentów, więźniów politycznych czy mieszkańców Tybetu. Na zdjęciu: wczorajsza pompatyczna impreza na placu Tiananmen w Pekinie. A16