Sfera niedomówień i nieporozumień wokół obniżenia składki rentowej
Kwestia obniżenia składki rentowej stała się silnym argumentem rządu przemawiającym za jego determinacją w reformowaniu finansów publicznych. Niestety, jest to argument propagandowy, za tym przemawia przede wszystkim błędne uzasadnienie merytoryczne dokonanej obniżki.
Otóż tak premier, jak i wicepremier będąca równocześnie ministrem finansów, wyraźnie mówili o zmniejszaniu klina podatkowego poprzez obniżanie składki rentowej. O ile zrozumieć można utożsamianie w języku potocznym wszelkich obciążeń publicznoprawnych z podatkami, o tyle dziwi to u kompetentnych przedstawicieli rządu. Czyżby miałby to być wyraz ignorancji obowiązującego w Polsce porządku prawnego oraz podstawowych jego pojęć?
To nie jest podatekSkładka rentowa nie jest podatkiem. Podstawowa różnica...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta