Uwolnione Koreanki płakały ze szczęścia
Uwolnione Koreanki płakały ze szczęścia
Dwie południowokoreańskie zakładniczki, porwane 19 lipca przez islamskich bojowników we wschodnim Afganistanie, odzyskały wolność. Kobiety trafiły pod opiekę przedstawicieli Czerwonego Krzyża. Obie – widoczne na zdjęciu z lewej – płakały ze szczęścia, wsiadając do samochodu. Po uwolnieniu trafiły do amerykańskiej bazy wojskowej w Ghazni. Według rzecznika talibów Jusufa Ahmadiego kobiety wypuszczono ze względu na zły stan zdrowia. Talibowie domagali się uwolnienia ośmiu swych towarzyszy w zamian za zwolnienie tej samej liczby zakładników. Rząd afgański odmówił; część ekspertów uważa, że Seul zapłacił za kobiety okup. Jednak gubernator prowincji Ghazni stanowczo temu zaprzeczają. Islamscy bojow- nicy przetrzymują jeszcze 19 zakładników z Korei Południowej. W sumie uprowadzili 23 wolontariuszy południowokoreańskiej wspólnoty chrześcijańskiej, w tym 18 kobiet. Dwóch mężczyzn już zabili. ryb, afp