Poznać inną muzykę
Poznać inną muzykę
: Co się panu nie podoba w polskich festiwalach, że wziął się pan do organizacji własnego?
Artur Rojek: – Zrobiłem to, bo poczułem potrzebę. Występowałem na wielu europejskich festiwalach i nietrudno było zauważyć, że Polska to świeży rynek, dopiero od dwóch lat możemy mówić o rozwoju dużych imprez muzycznych. W porównaniu z Niemcami czy Czechami wypadamy bardzo skromnie.
Tam odbywają się oryginalne, pomysłowe imprezy? A nie jest to tylko festiwalowy supermarket – w każdym kraju to samo?
To zależy od imprezy. Wiele przypomina supermarket. Mimo że występują zespoły alternatywne, wszystko podporządkowane jest wydawaniu pieniędzy – na polu namiotowym, w ogródkach gastronomicznych itd. U nas imprezy organizo-wane są według dwóch modeli: albo gramy głównie po polsku, nie dbając o poziom artystyczny wykonawców zagranicznych, albo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta