Rozerwana powłoka rękawicy
Amerykański astronauta Rick Mastracchio musiał gwałtownie przerwać prace na zewnątrz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, ponieważ rozerwaniu uległa zewnętrzna osłona jego lewej rękawicy. Eksperci NASA uznalijednak, że życiu Mastracchio nie zagrażało niebezpieczeństwo. Pracujący z nim drugi astronauta Clay Anderson pozostał na zewnątrz stacji, by wykonać część zaplanowanych na wczoraj prac. Od tygodnia do stacji przycumowany jest prom kosmiczny Endeavour. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna to najbardziej skomplikowana maszyna, jaką skonstruował człowiek. Koszt jej budowy amerykańscy eksperci szacują na ponad 100 mld dolarów.
k.k., pap