Ślizgiem przez kałużę
-Moje pierwsze spotkanie ze skimboardingiem zawdzięczam telewizji -opowiada Tomek, świeżo upieczony licealista z warszawskiego LO im. Reymonta. - Przed dwoma laty obejrzałem na kanale MTV krótki film o ślizgach i zachorowałem naskima.
-To przewlekła i podstępna choroba - uzupełnia ojciec Tomka. -Na dodatek udziela się otoczeniu. Tomek zaraził nią swoją młodszą siostrę i mnie.
Skimboarding - cóż to takiego?...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta