Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polska „Mewa” z Rosji

10 października 2007 | Kultura | Jacek Cieślak
„Mewę” Krystiana Lupy według Antoniego Czechowa będzie można dziś i jutro obejrzeć w Teatrze Narodowym w Warszawie. Polski inscenizator przygotował spektakl w słynnym Teatrze Aleksandryjskim w Sankt Petersburgu, który pod dyrekcją Walerego Fokina stał się ponownie jedną z najważniejszych scen w Rosji
źródło: Rzeczpospolita
„Mewę” Krystiana Lupy według Antoniego Czechowa będzie można dziś i jutro obejrzeć w Teatrze Narodowym w Warszawie. Polski inscenizator przygotował spektakl w słynnym Teatrze Aleksandryjskim w Sankt Petersburgu, który pod dyrekcją Walerego Fokina stał się ponownie jedną z najważniejszych scen w Rosji

Krystian Lupa o pracy w Petersburgu, bileterkach i doradcy prezydenta Putina

Teatr Narodowy pokaże pana „Mewę” z Teatru Aleksandryjskiego z Sankt Petersburga, wcześniej zrealizował ją pan w Dramatycznym. Czy lepiej zgrzeszyć niedojrzałością, poszukując prawdy – tak jak bohaterowie spektaklu, młodzi artyści Trieplew i Zarieczna – czy rutyną, jak gwiazda Arkadina?

Krystian Lupa: Czechow pisze o trudnym do uchwycenia momencie w życiu człowieka – kiedy dojrzewa, przestaje być młodym marzycielem i zaczyna brnąć w kompromisy, rezygnując z podboju świata. Głównym tematem jest dla mnie irracjonalny motyw – jakby powiedział Lars von Trier – wewnętrznego wariata, który w artyście buntuje się przeciwko gnuśnemu mieszczuchowi.

Dlatego w petersburskim spektaklu jeszcze bardziej niż w warszawskim postawiłem na dwoje młodych artystów i wartości, które uosabiają. Młodość grzeszy emfazą, radykalizmem, nie w pełni gotowym gustem, ale jej szczerość gwarantuje wierność marzeniom, niezmienne dążenie do celu, którym jest prawda. Nieważne, że artyści osiągają go połowicznie, jest przecież jak horyzont, do którego zmierzamy – cały czas się od nas odsuwa. Muszę zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię – dla zwykłych ludzi kompromis jest wyłącznie ich problemem,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7834

Spis treści

Aktywacja

Zamów abonament