![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zamach w Hiszpanii
Zemsta ETA
Wczoraj w Bilbao baskijscy terroryści próbowali zabić socjalistycznego radnego z Galdakao Jose Domingo. Politykowi nic się nie stało, ale ranny został jego ochroniarz. Gdy uruchomił samochód, wybuchła bomba przyczepiona do podwozia. Gabriel Gines trafił do szpitala w Bilbao. Ma poparzoną głowę i ręce oraz powierzchowne obrażenia ciała. Jego życiu nic nie zagraża.
Do zamachu nikt się nie przyznał, ale w Hiszpanii nie mają wątpliwości, że dokonali go terroryści z ETA i że był to odwet za aresztowanie kierownictwa nielegalnej baskijskiej partii Batasuna.
Socjalistyczny rząd Jose Zapatero próbował prowadzić z ETA dialog, a kiedy mu nie wyszło, przeszedł do ofensywy przeciwko tej organizacji i jej politycznym sponsorom. Zapatero spodziewał się zemsty ETA. Jeszcze przed zamachem MSW zapowiedziało wprowadzenie szczególnych środków bezpieczeństwa w całym kraju.
