Jaka będzie przyszłość palestry
Tak jak dla kapłana źródłem siły i powołania jest wiara, tak dla adwokata fundamentem zawodowej misji są zasady etyki zawodowej – przekonuje adwokat z Łodzi
Działania parlamentu i poprzedniego ministra sprawiedliwości naruszyły fundamenty, na których opiera się istota zawodu adwokata. Czytelnikom “Rz” nie ma potrzeby przypominać poszczególnych etapów degradowania palestry – są nadto dobrze znane.
Zła sytuacja, w jakiej dzisiaj znajdują się adwokaci, nie jest jednak zawiniona wyłącznie przez populistycznych polityków, którzy w imię wyborczego sukcesu doprowadzają do pauperyzacji tego zawodu. Winę ponosimy także my: być może po części samorządy, które nie zauważyły potrzeby zmian i niedostatecznie reagowały na rodzące się zagrożenia; być może należało wcześniej rozszerzyć dostęp do adwokatury przez zwiększenie liczby aplikantów; być może samorządy adwokackie w sytuacji konfliktu między interesami konkretnego adwokata i adwokatury jako całości broniły głównie dobrego imienia jednostki zamiast dobrego imienia adwokatury. Może błędem było i to, że władze palestry unikały wypowiadania się w sprawach publicznych, doprowadzając w ten sposób do pomniejszenia jej znaczenia.
Szukanie przyczyn kryzysu nie jest teraz najważniejsze. Dzisiaj musimy odpowiedzieć na pytanie, co zrobić, by przywrócić adwokaturze należne jej i społecznie potrzebne miejsce. Nie dla naszych korzyści, ale dla zachowania standardów demokracji i równowagi w funkcjonowaniu rzetelnego i sprawiedliwego wymiaru sprawiedliwości....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta