Rząd się trzyma
Nie widzę w gabinecie Donalda Tuska ministrów do odstrzału. Żaden z członków rządu nie popełnił na tyle rażących błędów, by były powody do dymisji – twierdzi socjolog
Odejścia rzeczniczki rządu Agnieszki Liszki nie należy traktować jako przejawu jakiegoś kryzysu w rządzie, zwłaszcza że – z tego, co słyszymy od zainteresowanej – było ono związane z kwestiami osobistymi.
Nie zmienia to jednak faktu, że do dotychczasowego funkcjonowania Kancelarii Premiera można mieć wiele zastrzeżeń i odejście rzeczniczki powinno być okazją do wprowadzenia zmian w bezpośrednim otoczeniu premiera.
Brak spójności
Przede wszystkim działalności kancelarii brakuje spójności – ma wiele różnych twarzy, a jednocześnie żadnej. Ani premier nie jest na tyle aktywny medialnie, aby samemu zajmować się komunikacją z mediami i społeczeństwem, ani nie ma osoby, która mogłaby być drugą twarzą obok premiera i zastępować go, gdy jest zajęty lub po prostu nie chce zabierać głosu. To zaś powodowało, że odpowiedzialność za...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta