Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak werbować, to w Leo Lazzi

02 marca 1996 | Styl życia | BW

Coś dla agenta

Jak werbować, to w Leo Lazzi

Zdaje się, że w kraju roi się od agentów. Prasa donosi, że obsiedli ławy sejmowe, ministerstwa albo i bardziej odpowiedzialne urzędy, anawet redakcje, które -- ba! -- organizują wręcz bale agenta! Agenturalność staje się po prostu modna. Zainteresowała się więc nią kosmetyka, żeby wspomnieć makijaż Yves Saint Laurenta "007" i promowaną przez prawie wszystkich czerwoność ust, jaką lubił James Bond. Bez szpiegowskich aluzji, choćby dźwiękowych, nie obejdzie się prawie żaden pokaz mody w Polsce. Niedawno swoje wejście mieli agenci u Torrente, a już całkiem ostatnio wstrzeliła się w obecny trend firma Leo Lazzi. A więc "między nami agentami": obecnie szpieguje się w...

Ha! Nie był to pokaz mody męskiej, bo najdoskonalszym agentem -- gdyby panowie zapomnieli -- jest kobieta. Wyciągnie każdą tajemnicę. Jeśli jednak ubierze przeciwdeszczowy czarny płaszcz z przypominającymi wijące się robaczki białymi napisami Leo Lazzi, zdradzi...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 689

Spis treści
Zamów abonament