Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Awantura mediewisty

02 marca 1996 | Plus Minus | ES

Bronisław Geremek o Umberto Eco w Polskim PEN Clubie

Awantura mediewisty

Przed tak znakomitą publicznością nie śmiałbym występować w roli krytyka literackiego. Proszę zatem przyjąć, że mówić będzie czytelnik i to czytelnik, który ma bardzo szczególny i osobisty stosunek do pisarza Umberto Eco.

Tak się złożyło, że w roku 1982 miałem dużo czasu i dobre warunki do lektury. Profesor Aleksander Gieysztor przekazał mi wówczas przez moją żonę pewną powieść: Umberto Eco "Il nome della rosa". Była to w gruncie rzeczy pierwsza książka, którą czytałem po włosku, spoza kręgu moich naukowych zainteresowań. Czytałem ją z fascynacją, nie tylko dlatego, że jest to wielkie dzieło literackie, ale także dlatego, że odnajdywałem w niej znakomitego mediewistę. Przerzucałem stronę i nagle odnajdywałem tekst, który znałem, który kiedyś czytałem:rejestru inkwizycyjnego z Lombardii, zeznań heretyka. Była to przygoda niezwykła. Chciałbym zatem państwu powiedzieć przede wszystkim to, że Umberto Eco jest historykiem średniowiecza i że zrodziło go średniowiecze. Z jego wadami, ale i także z wielkością. Średniowiecze bowiem to szczególna epoka, w której oczywiste jest, że kultura jest zbiorem znaków. Średniowiecze ma niezwykłą semiotyczność.

I oto Umberto Eco, filozof i historyk z wykształcenia, badając problematykę estetyki...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 689

Spis treści
Zamów abonament