Wybory bez niespodzianki
Dalia Grybauskaitė prezydentem. Unijna komisarz ds. budżetu i planowania finansowego została wczoraj prezydentem Litwy. Wedle wstępnych danych uzyskała około 66 proc. głosów. Nie wiadomo, co ten wybór oznacza dla Litwy i dla jej stosunków z Polską
Przed północą było już wiadomo, że frekwencja przekroczyła 50 procent. Na drugim miejscu po Grybauskaitė z 13 proc. poparcia uplasował się lider socjaldemokratów Algirdas Butkevičius, na trzecim wiceprzewodniczący partii Porządek i Sprawiedliwość byłego prezydenta Rolandasa Paksasa Valentinas Mazuronis z 7 proc. głosów. Ubiegający się po raz pierwszy o urząd prezydenta lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski zdobył około 4 proc. głosów i dzieli 4 – 6 miejsce z byłą przewodniczącą Litewskiego Związku Chłopów i Narodowców Kazimirą Prunskiene i przedstawicielką Partii Pracy powiązanego z Gazpromem multimilionera Wiktora Uspaskicha Loretą Graužiniene. Zmęczone kryzysem społeczeństwo pragnęło silnej osoby
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta