Proszę mi zamówić taksówkę
To były wspaniałe wakacje, ale pamiętam i groźne wydarzenia. W pensjonacie wypoczywał również pewien pułkownik Wojska Polskiego, przystojny pan w średnim wieku, paradujący w mundurze i uwodzący piękne damy. Pamiętam, jak któregoś dnia, a było to już chyba po 20 sierpnia, po kolacji podczas wieczornego spotkania przyszedł pocztylion i wręczył mu depeszę. Wszyscy zamilkli. Pułkownik rozerwał telegram, przeczytał go z gestem nieco teatralnym, po czym zwrócił się do właściciela pensjonatu słowami: „Proszę mi zamówić taksówkę“.
– Mobilizacja?
Z pewnością. Pamiętam nawet, jak ten przystojny oficer wsiadł do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta