Katarczycy nie zapłacili za stocznie
Polski rząd poprosił Komisję Europejską o wydłużenie terminu sprzedaży stoczni w Gdyni i Szczecinie
– Proces poszukiwania inwestora dla stoczni musi się rozpocząć od nowa – poinformował minister skarbu Aleksander Grad.
Wczoraj minął termin, do którego katarski fundusz inwestycyjny miał zapłacić 381 mln zł za oba zakłady. Minister powiedział, że w związku z fiaskiem transakcji „jest do dyspozycji premiera”. Donald Tusk stwierdził, że decyzję o przyszłości ministra podejmie w tym tygodniu i że każde rozwiązanie jest możliwe.
Bruksela poinformowała, że polski rząd poprosił o wydłużenie terminu zakończenia transakcji. Jeśli Komisja Europejska się zgodzi, można będzie ogłosić drugi przetarg na sprzedaż majątku stoczni. Niewykluczone, że wystartuje w nim ukraińska spółka ISD, właściciel Stoczni Gdańsk. Jest ona zainteresowana zakładem z Gdyni. Czarny scenariusz to ogłoszenie upadłości obu stoczni.