Cud Tuska czy dziura Rostowskiego
Nie dotykać, nie regulować – wydaje się, że to jedyna skuteczna recepta na zarządzanie polską gospodarką. Większość społeczeństwa nie znała tej prostej prawdy. Nie wiedzieliśmy o tym także my, dziennikarze. Przeciwnie – zadrukowaliśmy kilometry kwadratowe papieru, żądając szybkich działań antykryzysowych, przyspieszenia pozyskiwania funduszy unijnych i usuwania barier krępujących przedsiębiorczość. To także mój błąd.
Rząd dysponuje jednak znacznie lepszym aparatem analitycznym, więc szybciej się zorientował, że nie tędy droga. Właściwym wyjściem nie jest bowiem niepokojenie przedsiębiorców ustawami, ale pozostawienie ich w świętym spokoju. Pewnie to dlatego ustawa mająca łagodzić skutki kryzysu dla przedsiębiorców i pracowników weszła w życie tydzień przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta