![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Być kobietą. ..
Być kobietą. ..
Do dziś trwa spór wśród naukowców, czy znalezione w Hiszpanii figurki kobiet sprzed 20--30 tys. lat przedstawiają ich realistyczny obraz, czy też zostały artystycznie uformowane, by podkreślić seksualność ówczesnych niewiast. Nienaturalna tusza, obfite biodra i piersi, powiększone pośladki i szczupłe kończyny -- zdaniem amerykańskich biologów i antropologów są prawdziwym odzwierciedleniem kobiety z epoki kamiennej. Pełniły one bowiem często funkcje szamanek i do rytualnych obrzędów używały pewnych gatunków roślin o działaniu narkotycznym i przeciwbólowym. Zdaniem uczonych zawarte w roślinach związki prowadziły do zmian patologiczno-deformacyjnych ciała. Inni badacze utrzymują, że taki był właśnie ideał urody kobiecej. Najbardziej pożądaną cechą kobiety 30 tys. lat temu była płodność, stąd dążenie artystów do uchwycenia istotnych cech w yglądu kobiety-matki.
K. F.
