Cyniczna prowokacja terrorystów
„Pokojowa” flotylla dostała propozycję od Izraela, aby zawinęła do naszego portu w Aszdod – przekonuje były izraelski dyplomata
Cały świat oburza się na Państwo Izrael za to, że utrzymuje blokadę palestyńskiej Strefy Gazy, oraz za to, że podczas szturmu na tak zwaną Flotyllę Wolności – która tę blokadę próbowała przełamać – izraelscy komandosi zastrzelili dziewięciu aktywistów. To wydarzenie – przyznaję, tragiczne – ma jednak swój kontekst. Nie wydarzyło się to, o czym niestety wiele osób zapomina, w próżni.
Nie obwiniać żołnierzy
Przypominam więc, że w 2005 roku ówczesny premier Ariel Szaron podjął decyzję o wycofaniu się Izraela ze Strefy Gazy. Terytorium to zostało zwrócone Palestyńczykom. Efekt? Od tego czasu toczymy bezustanną wojnę z Hamasem, który szybko przejął kontrolę nad Strefą. Na południowy Izrael sypią się tysiące rakiet, a od 2006 roku młody izraelski żołnierz Gilad Szalit znajduje się w niewoli hamasowców.
Izrael i jego obywatele...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta