Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Koniec naszego świata

22 czerwca 1996 | Plus Minus | TJ

Preteksty

Koniec naszego świata

Niedawno z grupą znajomych, z pewnym wstydem, wyznaliśmy sobie nawzajem, że coraz trudniej nam czytać prozę, szczególnie tę, która należy do wielkiej klasyki: Manna, Prousta. Jak więc mieć pretensje do młodzieży, że nie czyta? Czas porusza wielką sceną niezauważalnie i równie niepostrzeżenie zmienia się powszechny typ odczuwania. Kilka dni temu w innym gronie rozmawiano o Strindbergu. Okazało się, że młodsza część towarzystwa w ogóle nie wie, kto to jest. Tu już powiało lekkim chłodem. Odchodzi jakiś świat, przychodzi nowy. My, starsi mamy oczywiście skłonność, by mówić o najeździe barbarzyńcow. Ale czy nie zbarbaryzowaliśmy się sami w ostatnich latach, a ci nowi "barbarzyńcy" to są przecież nasze dzieci. Czy potrafią jeszcze czytać Mickiewicza czy nawet On też nie odchodzi do Hadesu? Awtę krainę niebytu odeszła niemal cała poezja i proza ostatnich kilkunastu lat. Ale pytanie o Mickiewicza sięga głębiej, jest pytaniem o naszą tradycję, która staje wobec zalewu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 786

Spis treści
Zamów abonament