Okradła „na sąsiada”
Pod pozorem zostawienia informacji dla sąsiada do mieszkania staruszka weszła złodziejka.
Do kradzieży doszło na Bielanach. Sprawczyni rozpoczęła rozmowę z ofiarą w windzie. Po kilku minutach zapukała do mieszkania starszego mężczyzny. Powiedziała, że przyjechała do sąsiada, którego obecnie nie ma w domu. Poprosiła więc staruszka, aby przekazał mu wiadomość. Ten wpuścił kobietę i jej towarzyszkę do mieszkania. Jedna z nich dyktowała mężczyźnie treść informacji, którą miał przekazać, druga w tym czasie przeszukiwała mieszkanie. Ukradła 3 tys. zł. Zaalarmowani o kradzieży policjanci zatrzymali 51-letnią Grażynę Z.
Funkcjonariusze ostrzegają, że inni złodzieje okradają staruszków, prosząc ich o szklankę wody.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)