Ruchome barykady Paryża
Dla warszawskiego Teatru Roma „Les Misérables” to prawdziwe wyzwanie artystyczne i technologiczne
Premiera odbędzie się za tydzień. „Les Misérables”, czyli po polsku „Nędznicy”, zastąpią „Upiora w operze”, który po 572 przedstawieniach zszedł już z afisza. W Romie „Upiora” obejrzało pół miliona widzów, chętnych było znacznie więcej.
– Ten spektakl moglibyśmy dłużej eksploatować – przyznaje dyrektor teatru Wojciech Kępczyński. – W sytuacji gdy władze miasta ciągle obcinają nam dotację, byłoby to dla nas bezpieczne rozwiązanie. Stawiamy jednak na ryzyko artystyczne i finansowe, dlatego zdecydowaliśmy się na kolejną premierę.
Najpopularniejszy w Europie
Wybór tytułu świadczy o ambicjach Romy. „Les Misérables”, które już od 21 lat utrzymują się na afiszach londyńskiego West Endu, odebrały niedawno „Upiorowi w operze” tytuł najpopularniejszego musicalu Europy. Na Broadwayu w Nowym Jorku plasują się na trzecim miejscu, większą liczbą przedstawień...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
