Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Walka o czystość eteru

30 kwietnia 2009 | Świat | Piotr Gillert

Decyzja Sądu Najwyższego USA władze mają prawo karać stacje telewizyjne za każde pojawienie się brzydkiego słowa, nawet w programach nadawanych na żywo

– Są ludzie, którzy co roku mówią, że się kończę. Niech się p... ą! – powiedział sędzia Antonin Scalia podczas obrad Sądu Najwyższego USA. Znany konserwatysta cytował słowa, jakie piosenkarka Cher wypowiedziała podczas transmisji rozdania nagród muzycznych Billboard w 2002 roku.

Najwyższa wyrocznia prawna Ameryki zajęła się tak zwanymi przelotnymi przekleństwami, czyli pojedynczymi niecenzuralnymi słowami rzucanymi przez uczestników bezpośrednich transmisji telewizyjnych i radiowych, na wniosek Federalnej Komisji Komunikacji (FCC).

Agencja ta, odpowiedzialna za nadzorowanie amerykańskiego eteru, odwołała się od wyroku sądu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8306

Spis treści
Zamów abonament