Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Podręczniki, czyli podatek szkolny

06 sierpnia 2010 | Publicystyka, Opinie | Mateusz Matyszkowicz
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

Mówienie o wolnym rynku w odniesieniu do podręczników jest nieporozumieniem. Tak naprawdę mamy tu swoiste połączenie socjalizmu z kapitalizmem – pisze publicysta

W drugiej połowie lipca GUS opublikował Mały Rocznik Statystyczny na 2010 rok. W rozdziale poświęconym edukacji w Polsce możemy przeczytać, jak w ciągu ostatnich dziesięciu lat topniała liczba uczniów. Niż demograficzny pustoszy polskie szkoły. W tym czasie o milion zmniejszyła się liczba uczniów samych szkół podstawowych.

Dla wydawców podręczników powinno to oznaczać spadające nakłady – konsumentów w końcu ubywa. A jednak wartość tego coraz mniejszego rynku systematycznie rośnie. O tym z kolei dowiemy się z raportów Biblioteki Analiz. W 2005 roku jego wartość szacowano na 625 milionów złotych. W zeszłym – 775 milionów. W tym ma osiągnąć 800 milionów.

Komplet podręcznikówza 700 złotych

Należałoby się cieszyć, że wydawcy nieźle sobie radzą. Zwłaszcza ci duzi – ich udział w rynku rośnie najszybciej. Jeśli jednak popatrzymy na sprawę ze strony rodziców, to nie wygląda ona już tak różowo.

Skoro konsumentów ubywa, a wartość rynku rośnie, to znaczy, że zwiększa się też udział finansowy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8693

Spis treści
Zamów abonament