Misja dworu
Fundacja Lutnia Staropolska w Wysokiej
Misja dworu
-- Gracie muzykę renesansową, weźcie XVI-wieczny dwór w Wysokiej -- poradził konserwator zabytków Annie i Antoniemu Pilchom. Szukali siedziby dla zespołu muzycznego Bractwo Lutniowe.
Miejscowość nie bez przyczyny nosi taką nazwę -- z okien dworu widać Przełęcz Spytkowicką, zarysy Tatr i drogę, która paręset lat temu była jedyną prowadzącą z Krakowa do Wiednia. Pilchowie postawili sobie za cel stworzenie we wsi centrum staropolskiej kultury. Dzięki nim w Wysokiej kultura wysoka wyrosła ponad popularną.
-- Chcemy wrócić do tradycji renesansu, otwarcia na świat i gościnności dla każdego -- mówi Antoni Pilch. -- Staropolskie pieśni wprowadzają nas w świat muzyki, ale i w przestrzeń kulturową. Zapraszamy do wspólnej biesiady przyjaciół i sąsiadów. Czekają na nich lampka wina, śpiewniki z psalmami i madrygałami. Dawne wartości przenikają do współczesności. Tej misji służy nasz dwór.
Jeszcze kilka lat temu stał zrujnowany, dziś działa w nim Fundacja Lutnia Staropolska: odbywają się lekcje śpiewu dla dzieci, koncerty, seminaria.
-- A co wy myślicie o tej kulturze ze dworu? Do czego wam jest potrzebna, bo pan Pilch prosi o pieniądze -- pytał wójt na wiejskim zebraniu, kiedy pod koniec ubiegłego roku Pilchowie zwrócili się z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta