6-latki zapłacą za bilet
Czy sześciolatek chodzący do pierwszej klasy w szkole podstawowej musi płacić za bilet komunikacji miejskiej tak samo jak siedmiolatek? – pytają rodzice.
Problem w tym, że jeszcze przez rok obowiązuje dowolność: sześciolatki mogą chodzić do zerówki albo pierwszej klasy.
– To ostatni rok, kiedy sześciolatki nie płacą, nawet jeśli chodzą już do szkoły – rozwiewa wątpliwości rzecznik ZTM Igor Krajnow. – Dziecko musi mieć ulgowy bilet, od kiedy jest objęte obowiązkiem szkolnym. Ale w tym roku dotyczy to tylko tych pierwszoklasistów, którzy skończyli siedem lat – tłumaczy.
W 2012 r. dzieci sześcioletnie będą musiały obowiązkowo pójść do pierwszej klasy. Wtedy rodzice słono już zapłacą – np. za 90-dniowy miejski na jedną strefę 110 zł.
Według Biura Edukacji, za rok do pierwszych klas w stolicy pójdzie ok. 10 tys. sześciolatków. Gdyby wszyscy jeździli komunikacją miejską, dla miasta oznaczałoby to 3,3 mln zł wpływów z biletów.