Brylantowa kolia Piny Bausch
Dokument Wima Wendersa to wydarzenie artystyczne i technologiczne, ale nie należy przyjmować go bezkrytycznie
Film „Pina", który w piątek wchodzi do naszych kin, rodził się długo. Choreografka Pina Bausch i reżyser Wim Wenders od 1985 r. dyskutowali o utrwaleniu jej przedstawień. Dopiero śmierć artystki w 2009 r. doprowadziła do sfinalizowania projektu. Wtedy też Wenders znalazł pomysł na utrwalenie na taśmie tańca: wykorzystał technologię 3D.
Powstał dokument wyjątkowy, od pierwszej sceny wprowadzający widza w świat Piny Bausch. O niej samej dowiemy się niewiele. Bez odpowiedzi pozostaje np....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta