Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Policjanci ścigali stado koni

26 października 2011 | Życie Warszawy | JB

Ponad godzinę mundurowi musieli łapać wierzchowce w Łomiankach, bo właściciel zapomniał zamknąć zagrodę

Stado liczące 15 koni  uciekło z hodowli niedaleko ul. Rolniczej w Łomiankach. Zwierzęta biegły jezdnią w kierunku ul. Warszawskiej.

Kierowcy, widząc tabun bez opieki galopujący drogą,  wezwali policję i straż miejską.

A mundurowi rozpoczęli akcję niczym ze starych westernów. Tyle że sami służbowych koni nie dosiedli, a stado zaganiali ośmioma radiowozami na sygnale.

– Autami  zablokowaliśmy koniom drogę do trasy krajowej, by nie dopuścić do wypadku.  Potem całe stado pędziliśmy do jednej z pobliskich posesji. Stamtąd później zabierał je właściciel i odprowadzał do swojej stajni – opowiada  oficer miejscowej policji.

Akcja wyłapywania zwierząt trwała ponad godzinę. – Właściciel tłumaczył nam później, że zapomniał zamknąć bramę do zagrody. Został za to ukarany mandatem w wysokości 250 zł – opowiada policjant.

 

 

Wydanie: 9066

Wydanie: 9066

Spis treści
Zamów abonament