Wojna lotnicza UE-USA?
Amerykańskie linie lotnicze mają płacić do budżetu Unii za emisję CO2. W USA pomysł budzi irytację
Unia Europejska od 1 stycznia 2012 roku wprowadza dla przewoźników lotniczych obowiązek uczestniczenia w Europejskim Systemie Handlu Emisjami (ETS). Już dziś obowiązuje on wszystkie branże gospodarki, poza transportem i rolnictwem. Od nowego roku za emisję CO2 będą też płacić przewoźnicy lotniczy. Na razie niewiele, a niektórzy może nawet zarobią, odsprzedając innym swoje uprawnienia do emisji.
Tym niemniej unijny pomysł może wywołać transatlantycką wojnę lotniczą. Bo UE każe płacić wszystkim przewoźnikom, którzy lecą do portów lotniczych na jej terenie lub z nich odlatują. W dodatku amerykańskie linie będą musiały zapłacić za emisję CO2 nie tylko na tej części trasy, która przebiega w europejskiej przestrzeni powietrznej, ale za całą. To szczególnie zdenerwowało Amerykanów.
– W USA nie znajdzie się nikogo, kto by popierał pomysł obłożenia tym podatkiem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta