Ucieczka przed składkami ZUS z dodatkowej pracy dla chlebodawcy
Umowa o przeniesienie majątkowych praw autorskich lub umowa o korzystanie z utworu zawarta z własnym pracodawcą pozwoli zaoszczędzić na daninach
Sposobów na dorobienie do pensji jest wiele. Jeśli zdecydujemy się na dodatkową pracę dla swego pracodawcy, musimy jednak przekalkulować zyski i straty, zanim dokonamy wyboru formy dodatkowej współpracy. Pewną szansę na oszczędności daje umowa o przeniesienie majątkowych praw autorskich. Ale nie zawsze można z niej skorzystać.
Oddać prawa bez danin
Aby dorobić i jednocześnie nie stracić na tym finansowo, można podpisać z chlebodawcą umowę o przeniesienie autorskich praw majątkowych lub umowę o korzystanie z utworu. Jeśli będzie ona funkcjonować samoistnie, nie trzeba jej zgłaszać do ZUS, bo nie stanowi tytułu do ubezpieczeń społecznych. Ale temu kontraktowi nie może towarzyszyć umowa o pracę, zlecenia ani o dzieło.
Rozwiązanie to jest także dopuszczalne między stronami, które łączy więź pracownicza, pod warunkiem że w ramach etatu zatrudniony nie wykonuje tych samych czynności, jakie podejmuje się świadczyć na podstawie umowy prawa autorskiego. Jeśli bowiem w zakresie obowiązków pracownika jest świadczenie pracy autorskiej, to manewr ten się nie uda.
Przykład
Pani Kamila jest redaktorem lifestylowego serwisu internetowego. W zakresie jej obowiązków jest zarządzanie kontentem serwisu i pieczą nad jego merytoryczną treścią. Pracownica nie pisze tekstów, lecz redaguje materiały spływające
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta