Albo innowacje, albo stagnacja
Powoli wyczerpuje się model naśladownictwa innowacyjnego, potrzebne są zasadnicze zmiany
Jeśli w sposób bardziej efektywny nie zaczniemy wydawać unijnych pieniędzy, nie zaczniemy przeznaczać ich więcej na rozwój, gospodarka nadal będzie zbiurokratyzowana, a obywatele niechętni działalności dla dobra wspólnego, to trudno nam będzie wyprowadzić Polskę z dryfu rozwojowego. Jesteśmy gospodarką mało innowacyjną. Wyczerpuje się model innowacyjności biznesu polegający na kupowaniu nowatorskich rozwiązań zamiast tworzenia własnych.
Tak uważają ekonomiści: Jerzy Hausner, Grzegorz Gorzelak, Jarosław Górniak, Jacek Szlachta, Stanisław Mazur, Tomasz Geodecki i Janusz Zaleski.
Swój raport „Kurs na innowacje. Jak wyprowadzić Polskę z rozwojowego dryfu?" zaczęli obrazowym porównaniem „Dzięki wejściu do Unii Europejskiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta