Jak zmienić Europę
Niemcy inicjują nową dyskusję o przyszłości Unii. Chcą Europy zdyscyplinowanej i federalnej
Nieformalne, niezobowiązujące i całkowicie swobodne – takie miało być wczorajsze spotkanie w Berlinie dziewięciu szefów dyplomacji krajów UE. Prócz Radosława Sikorskiego udział zapowiedzieli ministrowie spraw zagranicznych Belgii, Holandii, Luksemburga, Włoch, Hiszpanii, Portugalii i Austrii. Tematem była przyszłość integracji europejskiej. Zabrakło przedstawicieli Francji oraz Danii, ale nie dlatego, że sceptycznie odnieśli się do inicjatywy Guida Westerwellego. Mieli inne zajęcia.
Szef niemieckiego MSZ ma już zresztą plan dalszych konsultacji. Wygląda na to, że Berlin bada grunt i przygotowuje inicjatywę dyplomatyczną w sprawie Unii. Kilka dni temu Westerwelle zaskoczył w Kopenhadze propozycją podjęcia ponownie prac nad konstytucją dla Europy. Miałaby zostać zatwierdzona w ogólnoeuropejskim referendum. Chce też bardziej demokratycznej UE z prezydentem wyłanianym w wyborach bezpośrednich. To samo proponował nie tak dawno w Berlinie Radosław Sikorski.
Niemiecka strategia
Czy Niemcy mają jakąś oryginalną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta