Szukają zabójców
Wciąż nie wiadomo, kto zastrzelił parę turystów z Niemiec, których ciała znaleziono przy camperze na Siekierkach w nocy z soboty na niedzielę.
Już wiadomo, że ofiarami jest 63-letnia kobieta oraz 62-letni mężczyzna. Oboje pochodzą z okolic Hamburga. – Nie wiemy jeszcze, kiedy para przyjechała do Polski i dlaczego znalazła się na odludnych terenach w tej okolicy – mówi policjant.
Wczoraj przeprowadzono sekcję zwłok kobiety. Biegli stwierdzili, że oddano do niej cztery strzały. – W głowę i w klatkę piersiową – mówi Dariusz Ślepokura z prokuratury okręgowej, która prowadzi śledztwo w sprawie tej zbrodni.
Dziś odbędzie się sekcja zwłok mężczyzny, który został nie tylko postrzelony, ale też poderżnięto mu gardło. – To była egzekucja. Zginęli, bo ktoś albo chciał ich okraść, albo Niemcy byli niewygodnymi świadkami – dodaje oficer. Policja czeka na zgłoszenia świadków pod nr 226036559 lub 997.