Przeciwnicy Władimira Putina chcą protestować w Polsce
Opozycja z Kaliningradu wybiera się na wiec w przygranicznych Bezledach
Prezydent Władimir Putin jeszcze nie podpisał kontrowersyjnej ustawy o wprowadzaniu drakońskich kar za „wykroczenia popełnione podczas wieców", a opozycja w Kaliningradzie już wie, jak rozwiązać ten problem: będzie protestować w Polsce.
Przeciwnicy władz na Kremlu oszacowali, że wyjazd do sąsiedniego kraju będzie ich kosztował taniej niż zapłacony mandat za przewinienie w trakcie protestów, który – po środowym zaakceptowaniu przepisów przez izbę wyższą rosyjskiego parlamentu – Radę Federacji – sięgnie 300 tysięcy rubli dla osób fizycznych (30 tys. zł), i 600 tysięcy rubli (60 tys. zł) – dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta