Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nikt nie chce mocnej waluty

08 czerwca 2012 | Ekonomia | Grzegorz Siemionczyk
Ostatnie lata to okres wyjątkowej chwiejności kursów walut
źródło: Rzeczpospolita
Ostatnie lata to okres wyjątkowej chwiejności kursów walut

Ostatnie lata to okres licznych interwencji rządów i banków centralnych na rynku walutowym

– Znajdujemy się w stanie międzynarodowej wojny walutowej – oświadczył pod koniec września 2010 r. brazylijski minister finansów Guido Mantega. Nawiązał w ten sposób do szybkiego w poprzednich miesiącach umocnienia reala, które według niego godziło w międzynarodową konkurencyjność Brazylii.

O ten stan rzeczy obwinił państwa Zachodu, które próbują osłabiać swoje waluty, aby przyspieszyć wzrost gospodarczy po recesji. – Na całym świecie waluty są sztucznie dewaluowane. To nam zagraża – tłumaczył Mantega, usprawiedliwiając liczne interwencje w celu osłabienia reala, jakich dopuszczały się w tamtym czasie brazylijski rząd i bank centralny.

Nowa tylko nazwa

Od początku marca brazylijski real osłabił się jednak wobec dolara o ponad 15 proc., bardziej niż jakakolwiek inna spośród 36 głównych walut (złoty stracił ponad 11 proc.). Jego deprecjacja zaczęła się zresztą już latem ub. roku i w efekcie dziś za dolara znów trzeba zapłacić dwa reale, tyle co latem 2009 r., zanim Mantega spostrzegł „wojnę walutową". Czy to oznacza...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9252

Wydanie: 9252

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament